Już kiedyś wspominałam, że kocham albumy, a ten ostatni dla małego Franusia jest na razie chyba moim ulubionym :)
Każdą kartę albumu okleiłam kartonem fakturowanym American Crafts w kolorze wanilii, później papierami Echo Park i Galerii Papieru, a każdą dziurkę w albumie wycinałam skalpelem ;) Naklejki i ćwieki z pierwszej kolekcji uzupełniłam wycinankami, a na okładce znalazły się jeszcze gwiazdki z masy Marthy Stewart. Jak to u mnie często bywa - zaczęłam robić zanim pomyślałam :) i ostatecznie okazało się, że album jest za gruby i niestety nie obejmie go żadna dostępna sprężyna! Na szczęście pamiętałam o tutku Killashandry, która już kiedyś okiełznała ten temat. Trochę zmodyfikowałam pomysł - sznurowanie wstążką zamieniłam na gładkie, sklejone panele i w ten sposób powstał grzbiet albumu, chowający zasznurowane sprężyny.
Pod postem podaję linki do głównie wykorzystanych materiałów, a teraz zapraszam do oglądania - tylko dla wytrwałych :)
A oto gotowy grzbiet albumu i sznurowanie sprężyny, które uratowało grubaśny album ;)
a teraz czas na linki:
- baza albumowa ze stidio75, którą uzupełniłam o dwie dodatkowe karty
- papiery, naklejki i ćwieki Echo Park z chłopięcej kolekcji Bundle Of Joy 2 Boy
- papiery Galerii Papieru z kolekcji Kapuśniaczek-Mini
- narożniki metalowe Retro Kraft Shop
A na koniec jeszcze podziękowania dla Edyty za wsparcie duchowe i maszynkowe :)
zbieram szczękę z podłogi... to już wyższa szkoła jazdy, jest cudowny!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję, to był album większego niż zwykle kalibru :) bardzo się cieszę, że Ci się spodobał <3
UsuńŚliczny <3 Cieszę się, że mogłam mieć w nim choć tyciutki udział :)
OdpowiedzUsuńnie obeszłoby się bez tych Twoich fajnych podpowiedzi, naszych wspólnych rozwiązań, cudnego dziurkacza pociągu no i maszynki z wykrojnikami, które zagościły w moich progach, dziękuję :)
UsuńPiękny album, megapomysłowy i bardzo inspirujący!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję, nie ukrywam, że sama - zanim się za niego zabrałam - oglądałam sporo filmików, szukałam inspiracji co do przekładek, "schowków" na zdjęcia itp., a papiery miałam już upatrzone od dobrych paru miesięcy. Cieszę się, że efekt końcowy spodobał się Pani i być może zainspiruje kogoś do stworzenia innej lub całkiem podobnej pracy :)
UsuńDzieło! No słów brak.
OdpowiedzUsuńdziękuję :) może lekka przesada, że to dzieło, ale nie ukrywam, że album samej mi się podoba i mam nadzieję, że kiedyś zrobię jeszcze jakieś prace tego typu - tym bardziej, że dostępne kolekcje dziecięce papierów i dodatków są na prawdę piękne.
Usuńalbum jest rewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :)
UsuńWidzę ,że albumy spod Twoich rączek ,,wychodzą" przepiękne..
OdpowiedzUsuńHej, mam pytanie do Ciebie odnośnie tego albumu. Jak można się z Tobą skontaktować? :)
OdpowiedzUsuń